domu bo za dużo wypili nawet o tym nie wiedząc, i gdy sie spytali przechodniów co było na Step Up 3 powedzieli że nie wiedzą bo jeszce tego nie było. Wytłumaczyli że będzie to dopiero 6 sierpnia. Wtem Asia pobiła Marcina tak dla jaj. Wszyscy poszli do poprawczaka i tam zjedli sobie żelki o smaku...
Offline
żelki o smaku ... żelkowym gdy wytrzeźwieli nie wiedzieli co się stało i zastanawiali się co się stało i dlaczego Marcin ma podbite oko i rozciętą wargę , postanowili że pójdą pojeździć rowerami , ale Jasiu miał poprzebijane opony i poprosił dziadka by mu wymienił dętki , poszli na plac zabaw by zdemolować go bo bawić już się im nie chciało bo byli z lekka za starzy , po godzinnej zabawie wrócili do domu aby sprawdzić czy dziadzio skończył , zdążyli jeszcze iść do sklepu na coca-cole i snickersa , gdy skończyli postawili pójść do domu. Gdy doszli zobaczyli że dziadek dalej zmienia dętki , zmieniał tak długo bo okazało się że ...
Offline
... gdy ich nie było rozmawiał z policjantką bo chial ja zaprosić do restauracji. Nie zgodziła się, dziadek zaczął płakać i gdy zobaczył że dzieci przychodzą zaczął udawać ze cały czas zmieniał dętki tylko dziabnął się w oko i musiał je "pomasować". Dzieci wzięły ze śmietnika palkę i pobili dziadka. Poszli znowu do poprawczaka jedząc tym razem pączki...
Offline
... gdy skończyli jeść , poszli umyć swoje buźki bo mieli całe w lukrze. I gdy to robili to kolo który pilnował tego całego poprawczaka zawołał ich i powiedział " możecie wyjść wyłupiono was " gdy wyszli pod poprawczakiem stało mama Jasia , okazało się że wydała pieniądze zarobione w sklepie z dopalaczami i po prostu z tęsknoty za Jasiem wykupiła ich , poszli do sklepu tym razem na coś co miało ich ochłodzić po tak zimnym dniu , a więc poszli na ...
Offline
Do baru weszla pani do towarzystwa ;p. Jasiu z Marcinem mieli troche kasy w portfelu wiec po dlugich namyslach pozucili dopalacze i alkohol i zaplacili kurwie a ona dala sie im wydymac.
Po 15 minutach z ulga chlopcy wychodza cali czerwoni z baru gdy nagle...
Offline
...przyłapal ich policjant. Powiedział że pojda znowu do poprawczaka chyba że postawią mu trochę papierosów, alkoholu i dopalaczy. Nie kupili mu tych rzeczy więc pobili go i uciekli do śmietnika żeby się ukryć przed patrolem policji który ich szukal.
Nagle...
Offline
Nagle...
z zakrętu wyjeżdża duży radiowóz , stało się to po jakiś 5/7 minutach dlatego że pobity policjant zgłosił przez radio w aucie że pobili go nastolatkowie, szybko podyktował jak wyglądali bandyci, w tym czasie po zobaczeniu radiowozu Marcin wpadł w panikę , Asia próbowała uspokoić chłopaka ale nic z tego, Jasiu spoliczkował Marcina złapał go za bluzkę i popchnął w drugą stronę, zawołał Asie i cała trójka zaczęła uciekać, po 5 minutach uciekania ...
Offline
Dogonil ich czolg wojska polskiego ktory zostal wezwany do pomocy w poscigu. Jednym strzalem ogluszyl cala trojke.Gdy przejzeli na oczy byli w poprawczaku.Marcin przypomnial sobie wtedy ze przeciez dostal od ojca wiatrowke i mial ja w plecaku. Wyjal ja zaladowal i wycelowal w straznika.Wtedy..
Offline
.Wtedy... strącił mu tylko czapkę z głowy, zle wycelował bo nie wziął pod uwagi wiatru który wiał w lewo , szybko przeładował ją i strzelił powtórnie tym razem celnie, zranił strażnika, gdy ten zwijał się z bólu na ziemi oni ...
Offline
skuli go kajdankami lecz kluczyk wyslizgnal sie im z reki a kaszlacy straznik polknal go przez przypadek. zestresowani chlopcy uciekli do piwnicy gdzie czekala na nich asia. Chlopcy stwierdzili ze musza sie odstresowac wiec zaczeli dymac asie.Wszystkim sie to bardzo podobalo gdy nagle do drzwi zapukal..
Offline
zapukał.. ich dziadek , wszyscy szybko się ubrali i czekali aż dziadzio Jasia zejdzie po schodach , Marcin nie zdążył ubrać spodni lecz dziadek miał słaby wzrok i nie zauważył że chłopiec ich niema , zdesperowani policjanci zauważyli otwarte drzwi do jakiejś piwnicy postanowili zaglądnąć , zobaczyli jakiegoś starca który wchodził po schodach , zapytali go czy nie ma tam przypadkiem nastolatków , odpowiedział że nie i znowu zapytali czy nie widział może młodzieży jakiejś przebiegających niedaleko , pokierował ich w całkiem inną stroną. Gdy już policjanci pobiegli , dzieciaki wyszli i śmieli się razem z dziadkiem , starzec odprowadził wszystkich do domu , i sam położył się do łóżka po ciężkim dniu ... nazajutrz ...
Offline
Nazajutrz...Gdy Jasio wychodził z domu złapała go policja. Wsadzili bidoka znowu do poprawczaka. Asia I Marcin postanowili wyciągnąć go z poprawczaka jak w Prison Break. Poprosili dziadka o pomoc i wymyślili plan...
Offline
wymyślili plan ... taki że dziadzio miał pracować jako woźny w poprawczaku , i przez gdy zacznie sprzątać otworzy okno od pokoju Jasia , a Marcin w tym czasie podsadzi Asie i ona uratuje Jasia i razem uciekną , tylko zapomnieli o tym że ...
@edit mała poprawka głupie zdanie , tylko że zapomnieli o tym że... xD
Ostatnio edytowany przez SonGoten (2010-08-10 12:34:27)
Offline
ale zapomnieli że... Asia jest bardzo niska i nie da rady wyjść z celi przez okno. W takim razie zaczęła wołać strażnika o pomoc. Kiedy już przyszedł powiedziała że...
Ostatnio edytowany przez Gucio84 (2010-08-10 13:26:39)
Offline